Legnica Park Miejski 6 kwietnia 2019 godz.17:00
Liga Okręgowa
KS Legnickie Pole - Konfeks Legnica 2:1 (0:1)
Bramki 1:0 Dubowski 35 min, 1:1 Wasilewski M. 68 min, 2:1 Wasilewski M. 84 min
Sędzia: Wożny Łukasz (Del.Legnica)
Widzów: ok.250
Zdjęcia www.lca.pl
Po serii 8 kolejnych zwycięstw nasza drużyna seniorów zmierzyła
się z liderem rozgrywek z Legnickiego Pola.
W pierwszych 5 minutach przewagę osiągneli piłkarze naszego rywala,jednak nic z tego nie wyniknęło. Następne minuty to zdecydowana dominacja naszego zespołu i
świetne sytuację do zdobycia bramki. Dwie z nich nie wykorzystał w 6 i 11 minucie Tomek Dubowski. Zrehabilitował się w 36 minucie gdy po wrzutce z rzutu wolnego Grzegorza Kulikowskiego zdobywa piękną bramkę
głową.
Prowadzimy 1-0 i dalej atakujemy.
W 42 minucie Michał Cirko oddaje
mocny strzał z 35 m, który minimalnie mija słupek.
Po przewie kontynuujemy naszą dobrą grę wynikiem czego są znów doskonałe
sytuacje naszych zawodników.
W 60 minucie Marek Dudka z 8 m , strzela w boczną siatkę.
W 65 minucie powinno być 2:0 jednak Cirko strzela w poprzeczkę a dobitka Dubowskiego jest niecelna. Tak to bywa w piłce nożnej ,że nie wykorzystane sytuację się mszczą i w 68 minucie tracimy bramkę. Od tego momentu w naszą grę wkrada się nerwowość efektem
czego jest świetna sytuacja w 75 minucie dla naszego rywala,na nasze
szczęście strzał jest nie celny.
W 80 minucie w doskonałej sytuacji
znajduje się Michał Cirko, jednak zbyt długo czeka z oddaniem strzału i tracimy szanse na objęcie prowadzenia.
W 87 minucie tracimy bramkę i
przegrywamy mecz 1:2.
Szkoda bo w tym meczu byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym, który powinien wygrać minimum 3 bramkami. Mecz był podobny do
meczu ekstraklasy, który został rozegrany w niedzielę, w którym
zdecydowanie lepszym zespołem był Górnik Zabrze, jednak brak
skuteczności sprawił ,że zwycięzca została Legia Warszawa.
Z przebiegu gry widać ,że nasz zespół jest mocny i w kolejnych meczach powinniśmy
seryjnie wygrywć.
- Mogliśmy Legnickie Pole dobić do przerwy, bo mieliśmy idealne sytuacje na zdobycie drugiej i trzeciej bramki Każdy zespół budują zdobywane bramki. Mieliśmy gole mogące dać nam prowadzenie i rywal zostałby rozjechany, ale niestrzelenie tych goli sprawiło, że wkradło się w rozprężenie w naszych szeregach. W końcówce meczu rywal przetasował skład i zrobił dwie mocne akcje swoją lewą stroną boiska na podmęczonych zawodników w moim zespole. Zarówno Janeczko, jak i Hoszowski harowali od początku meczu, grali mocno ofensywnie i po prostu nie zamknęli w porę tych akcji. Porażka była wkalkulowana w scenariusz ligi. To dopiero 19 kolejka, przed nami 11 spotkań i gramy dalej. Cele pozostają te same - powiedział po meczu trener Konfeksu Andrzej Kisiel
Kolejny mecz rozegramy 13.04 (sobota) o godz.15:00 z Kuźnią Jawor
Legnickie Pole:Kostuń - Lesiak( Kubań), Dominiak, Plecety, Sejud ( Kaśczyszyn)) - Kozłowski( K. Adach), Wyźga, Alwin, J. Adach - M.Wasilewski ( Kukułka), A.Wasilewski.
Konfeks: Kaźmierczak - Kowalczyk, Pazio, Wójcik, Janeczko( 83 min Swędzikiewicz) - Martinka, Dudka ( 75 min Grządkowski) , Kulikowski ( 75 min Winnik), Hoszowski - Dubowski, Cirko