Trampkarze

Zagłębie Future Lubin - KS Konfeks Legnica 1:1 (0:1)

Bramka: Zimoń

3 maja nasi trampkarze wybrali się do Lubina by o 13:00 zmierzyć swoje siły z Zagłębiem Future. W okresie przygotowawczym sparing tych drużyn zakończył się wynikiem 4:0 dla gospodarzy z Lubina.
Początek pierwszej połowy to bardzo dobra praca zespołowa naszej drużyny. Zagłębie do ok. 30. minuty nie potrafiło stworzyć sobie klarownej sytuacji. Gdy już stworzyło sobie sytuacje to naprawdę konkretną: napastnik Zagłębia strzelał do pustej bramki, ale piłkę wybronił wracający Mateusz Krok i gospodarze mieli z tej okazji tylko rzut rożny.
Nasz zespĂłł bardzo mądrze grał w defensywie spychając grę coraz bliżej bramki Zagłębia, to przyniosło skutek w samej końcĂłwce, gdzie po wysokim pressingu odzyskaliśmy piłkę w narożniku pola karnego. Szybką i trafną decyzje o strzale podjął Jakub Zimoń. Uderzył prostym podbiciem przenosząc piłkę nad bramkarzem, a ta od słupka wpadła do siatki gospodarzy.
Na przerwę schodzimy z jednobramkowym prowadzeniem.
Druga połowa to przede wszystkim prĂłba zdobycia kontroli na boisku przez obie drużyny. W 64 minucie Zagłębie wyrĂłwnuje po strzale, ktĂłry obija słupek niemal w identycznym miejscu, co po strzale dającym nam prowadzenie. Po wyrĂłwnującej bramce gospodarze chcą iść za ciosem i spychają nas na naszą połowę, ale to tylko prowokuje kontry ze strony naszego zespołu. Najpierw w bocznym sektorze piłkę odzyskuje Krok i zagrywa sam na sam z bramkarzem do Wichera. Ten pierwszy strzał oddaje w bramkarza, a sytuacyjna dobitka z nożyc mija bramkę Zagłębie. W końcĂłwce tworzymy sobie dwie dobre sytuacje i nasz zespĂłł mĂłgł wrĂłcić z Lubina z 3pkt. Niestety, gĂłrą z tych sytuacji wyszli gospodarze.

Wracamy z ciężko wypracowanym i najprawdopodobniej sprawiedliwym punktem do Legnicy, ale pozostaje pewien niedosyt.

Konfeks: Gajzler, Michał Zieliński, Warchoł, Serenda, Rakoczy, Niedźwiedzki, Łąpieś, Krok, Dobies, Zimoń, Wicher, Kovalchuk, Mazur, Kowalski

Juniorzy młodsi

KS Konfeks Legnica - Ślęza Wrocław 3:2 (2:1)

Bramki: Rychlicki, Mateusz Zieliński i Karol Strzelczyk

Po wysoko przegranym meczu z FC Academy Wrocław nasi juniorzy bardzo zmotywowani podeszli do meczu ze Ślęzą Wrocław. Od pierwszej minuty nasz zespĂłł narzucił mocne tempo gry i całkowicie zdominował przeciwnika. Efektem tego była bramka w 18. minucie Jakuba Rychlickiego. W 24. minucie nasz zespĂłł przeprowadził wzorcowy kontratak, ktĂłry kapitalnym strzałem po długim rogu wykańcza Mateusz Zieliński i daje nam prowadzenie 2:0. W kolejnych minutach zespĂłł Ślęzy uzyskuje przewagę, jednak to nasz zespĂłł oddaje groźne strzały. W 31. minucie spotkania Ślęza ma rzut wolny z 18 metrĂłw. Nasz zespĂłł źle ustawia mur i goście po strzale Machały zdobywają kontaktową bramkę. W 33. minucie Rychlicki z 30 metrĂłw strzela minimalnie obok słupka, a minutę pĂłźniej Warchoł oddaje ładny strzał z 25 metrĂłw, ktĂłry broni bramkarz gości.
Druga połowa spotkania jest dramatyczna. Ślęza po strzale Sikory w 61. minucie zdobywa bramkę wyrĂłwnującą na 2:2. Powoduje to dużą nerwowość w naszym zespole, wynikiem czego jest druga żĂłłta kartka i w efekcie czerwona w 70. minucie dla Jakuba Rychlickiego. Fakt ten powoduje bardzo dużą mobilizację w naszym zespole, efektem czego jest piękna bramka w 77. minucie spotkania. Nasz zespĂłł wykonuje rzut rożny, a Karol Strzelczyk popisuje się świetnym wyskokiem i kapitalnym uderzeniem głową zdobywa prowadzenie dla naszego zespołu. W 90. minucie spotkania dramaturgia meczu była jeszcze większa, ponieważ drugą żĂłłtą kartkę i w efekcie czerwoną otrzymał nasz zawodnik Jakub Krupa i gramy tylko w dziewiątkę. Sędzia do czasu gry dodaje 4 minuty, ktĂłre nasz zespĂłł rozgrywa bardzo rozsądnie i wreszcie możemy się cieszyć ze zwycięstwa 3:2 w tych dramatycznych okolicznościach.

Po meczu zarĂłwno nasi zawodnicy, jak i trener Michał Grządkowski, bardzo mocno się cieszyli. Dzięki temu zwycięstwu nasz zespĂłł awansował na 3. miejsce w tabeli.

Konfeks: Mateusz Zieliński, Warchoł (90’ Bukowski), Arkadiusz Tekiele, Świątkowski (46’ Chruściński), Strzelczyk, Rychlicki, Romanow, Łoboś, Norbert Cichy, Jakub Krupa, Tomaszewski (65’ Leon Szlęk)

Legnica 3 maja 2021 godz.17:00

IV Liga Grupa zachodnia

Konfeks Legnica - Orkan Szczedrzykowice 1:0 (1:0)

Bramka: K.WĂłjcik 7 min (rzut karny)

Krupa, Swędzikiewicz, A.WĂłjcik, Trochanowski (Konfeks), OgĂłrek, Pulikowski, Fościak (Orkan)

Sędzia: Kuzia (Podokręg Wrocław)

WidzĂłw: bez udziału publiczności

Zdjęcia www.lca.pl

W meczu z Orkanem Szczedrzykowice dobiegła końca fatalna seria naszego zespołu, ktĂłry nie odniĂłsł zwycięstwa w 13 kolejnych meczach. Była to najdłuższa seria bez zwycięstwa w 50-letniej historii klubu. Od początku spotkania nasz zespĂłł, ktĂłry zdawał sobie sprawę z rangi spotkania, przystąpił do ataku. Wiadomo bowiem było, że tylko zwycięstwo w tym meczu przedłuży nasze nadzieje na utrzymanie w IV Lidze. W 7. minucie spotkania bardzo ładną akcją popisuje się Bartosz Krupa, ktĂłry wbiega w pole karne, a zawodnik gości fauluje go. Sędzia bez wahania dyktuje rzut karny, ktĂłry na bramkę zamienia kapitan zespołu Kamil WĂłjcik. Bramka ta podbudowuje nasz zespĂłł i daje wiarę w odniesienie zwycięstwa. W 22. minucie spotkania zawodnik gości Marcin OgĂłrek z 8 metrĂłw strzela minimalnie obok słupka. W 33. minucie spotkania Aleksander Jazowiecki strzela z 12 metrĂłw, jednak jego strzał jest zbyt słaby i broni go bramkarz gości. Trzy minuty pĂłźniej ładną akcję przeprowadza Bartosz Krupa, ktĂłry podaje piłkę do Dańczaka, ktĂłrego strzał z 20 metrĂłw broni Patryk Barszcz. W 37. minucie Marcin OgĂłrek oddaje strzał głową, ktĂłry pewnie broni Sasiela.

Najlepszą sytuację w drugiej połowie mamy w 47. minucie, jednak strzał z 16 metrĂłw z rzutu wolnego w wykonaniu Dominika Pazio jest niecelny. Do końca spotkania oba zespoły przeprowadzają wiele akcji jednak żadna z nich nie ma szans na powodzenie. Konfeks gra bardzo poprawnie i nie dopuszcza zespołu gości do sytuacji bramkowych. W efekcie odnosimy zasłużone zwycięstwo, ponieważ w przekroju całego spotkania byliśmy zespołem lepszym piłkarsko i dlatego też 3 punkty pozostają na Grabskiego.

Mamy nadzieję, że to zwycięstwo da wiarę naszym zawodnikom, że nie wszystko stracone i teraz to Konfeks będzie odnosił kolejne zwycięstwa. Następny mecz nasz zespĂłł rozegra w sobotę 08.05 o godzinie 15:30 w Legnickim Polu. Liczymy na dobry mecz, zwycięstwo i marsz w gĂłrę tabeli.

Konfeks: Sasiela - Swedzikiewicz (90+2 min Pitner), Grzadkowski, K.WĂłjcik, Trochanowski - Martinka, Krupa, Jazowiecki (84 min Narewski), Pazio - A.WĂłjcik, Danczak

Złotoryja 1 maja 2021 godz.17:00

IV Liga Grupa zachodnia

Konfeks - GĂłrnik Złotoryja 0:0

Kaśczyszyn, Nowosielski (GĂłrnik), Plebaniak (Konfeks)

Sędzia: Małecki (Podokręg Wrocław)

WidzĂłw bez udziału publiczności

Mecz, ktĂłry zremisowaliśmy w Złotoryi pozostawił duży niedosyt, ponieważ z przebiegu gry powinniśmy odnieść zwycięstwo. ZespĂłł GĂłrnika jedyną groźną sytuację przeprowadził w 10. Minucie, oddając strzał z 25 metrĂłw w poprzeczkę. ZespĂłł Konfeksu miał przynajmniej 4 tak zwane setki. W 15. Minucie znajdujący się w świetnej sytuacji Maciej Swędzikiewicz zamiast strzelać niepotrzebnie szukał naszego zawodnika i straciliśmy kapitalną sytuację na zdobycie prowadzenia. Taka sama sytuacja miała miejsce w 26. Minucie, gdy Adrian WĂłjcik zamiast strzelać także niepotrzebnie podał do kolegi.
W 63. Minucie Adrian WĂłjcik otrzymuje prezent od obrońcy GĂłrnika, jednak nie wykorzystuje tej sytuacji. Pięć minut pĂłźniej w doskonałej sytuacji bramkowej znajduje się Dominik Plebaniak, jednak znĂłw nie wykorzystujemy szansy na zdobycie bramki. Mecz kończy się bezbramkowym remisem, ktĂłry nie satysfakcjonuje żadnego zespołu.

GĂłrnik: Piotrowski – Trojniarz, Tycel (84 min Czaja), Dudzic, Baszczak, Radkiewicz (66 min Kaliciak), Kaśczyszyn (80 min Kobza), Nowosielski, Tupaj, Kufel, Franczak
Konfeks Sasiela – Trochanowski, Grządkowski, Pazio, Krupa (77 min Jazowiecki), Martinka, K. WĂłjcik, Plebaniak, A. WĂłjcik, Haniecki (77 min Narewski), Swędzikiewicz.

Legnica 24 kwietnia 2021 godz.17:00

IV Liga Grupa zachodnia

Konfeks Legnica- Sparta Rudna 0:5 (0:1)

Bramki: Bramki: Malawski 21 i 71 min, Konefał 50 min, Świda 81 min, Bania 90 min+1

Dańczak, Trochanowski, Żychoniuk - Konfeks, Walczak, Kochman, Suchora - Sparta
Dańczak 36 min - Konfeks,

Sędzia: Trudziński

WidzĂłw: bez udziału publiczności

Zdjęcia www.lca.pl
Trener Konfeksu Legnica Andrzej Kisiel powiedział po meczu: - W tym pierwszym meczu po przerwie mieliśmy swoje sytuacje, kiedy w 32 minucie straciliśmy zawodnika - graliśmy już w dziesięciu i było nam trudniej. Potem pojawiło się pare błędĂłw w obronie i straciliśmy bramki, w konsekwencji przegraliśmy ten mecz. Przez pryzmat całego meczu, uważam że nie zasłużyliśmy na taką porażkę. Wcale nie byliśmy gorszym zespołem od Sparty. Ale jak się przegrywa 5:0, to nie ma co się tłumaczyć. Dzisiaj nie było Pazia, Sasiela musiał zastąpić w bramce Sergieja, Kamil Pitner wczoraj na treningu złapał konktuzje - trochę mieliśmy więc kłopotĂłw kadrowych. Jeszcze nie jest najgorzej z nami w tabeli - siedem punktĂłw straty do drużyny, ktĂłra jest w naszym zasięgu, to nie jest tragiczna sytuacja. Choć w zasadzie nie wiem nawet jaka będzie bezpieczna pozycja drużyny w tabeli w tym sezonie, bo może spać dziesięć drużyn czy dwanaście. Dziś drużyna, ktĂłra jest na siĂłdmym miejscu, chyba to Mewa Kunice lub Orkan Szczedrzykowice też może spaść. Uważam, że nasza piłkarska władza trochę parodie robi z tych rozgrywek. Nie chce już nawet więcej o tym mĂłwić - krĂłtko ta reforma idzie bardzo w złym kierunku. Bo teraz my więcej trenujemy niz gramy, a to jest śmieszne , bo np. liga niemiecka czy angielska mają rozegranych po 70 meczy. A my musimy 4 miesiące trenować, żeby grać pĂłłtora miesiąca. A to odbija się przede wszystkich na młodych zawodnikach, ktĂłrzy chcą grać. Będą oni grali , to będa się rozwijać, a samym treningiem nie da rady ich sie podciągnąć. Nie ma co narzekać - będziemy się szykować na mecz ze Złotoryją.Myślę, że te następne mecze będą takie o 6 punktĂłw.

Konfeks Legnica: Sasiela,Trochanowski, Grządkowski, Krupa (35 min Narewski), Dańczak, Martinka (77 min Konrad Chruściński), Kamil WĂłjcik (70 min Żychoniuk), Plebaniak, Adrian WĂłjcik, Haniecki, Swędzikiewicz (67 min Jazowiecki)

Sparta Rudna: Wierzchowski, Bania, Malawski,Suchora (75min Siwak), Konefał, Kochman, Sygnatowicz, StachĂłw (46 min Walasek), Książek, Świdwa, Walczak (46 min Bednarz).

W środę 24 marca 2021 na boisku ze sztuczną płytą na ul. Grabskiego zespĂłł trampkarzy Konfeksu podejmował Iskrę Kochlice, ktĂłra w tym meczu była gospodarzem.

Od samego początku meczu, oba zespoły prĂłbowały wysoko grać pressingiem i zamknąć rywala na swojej połowie boiska. Z początku lepiej wyglądało to w wykonaniu Iskry, ale nasi trampkarze wyprowadzali kontry. Jedna z takich sytuacji zakończyła się rzutem karnym podyktowanym dla naszego zespołu po faulu na Warchole. Do karnego podszedł Niedźwiedzki i pewnym strzałem pokonał bramkarza Iskry. W pierwszem połowie mogliśmy mieć jeszcze jednego karnego, ale po faulu na Dobiesie gwizdek sędziego milczał. Pod koniec połowy Warchoł z 25metrĂłw oddał kąśliwy strzał, ale piłka zatrzymała się na spojeniu słupką z poprzeczką. Goście nie pozostawali dłużni, ale ich strzały bronił Łąpieś, albo były niecelne. Na przerwę schodziliśmy z jednobramkową przewagą.

Po przerwie dalej trwała wymiana ciosĂłw, aż do momentu kiedy strzał na bramkę oddał Zimoń, a przytomnie zachował się Kovalchuk, ktĂłry znalazł się w odpowiednim miejscu i z impetem wbił piłkę do bramki gospodarzy meczu. Bramka spowodowała otworzenie gry, nasz zespĂłł atakował, ale nieskutecznie. 5 minut przed końcem sędzie odgwizdał karnego dla Iskry po wślizgu Rakoczego. Wykonawca jedenastki pokonał broniącego w drugiej połowie Koconia. Do samego końca Iskra prĂłbowała odrobić straty i wywalczyć remis. Nasz zespĂłł w końcĂłwce mĂłgł jeszcze podwyższyć rezultat, ale źle rozwiązaliśmy atak.
Naszym trampkarzom gratulujemy 3pkt i życzymy powodzenia w następnym meczu.

Konfeks: Gajzler, Warchoł, Serenda, Rakoczy, Niedżwiedzki, Łąpieś, Krok, Dobies, Czarnecki, Zimoń, Wicher, Zawiślak, Dmytro Kovalchuk, Kocoń, Mazur

Juniorzy Konfeksu mocnym akcentem rozpoczęli udział w rozgrywkach II Ligi WojewĂłdzkiej JuniorĂłw Młodszych.
W rywalizacji z wrocławskim Parasolem wyszli na prowadzenie, po pięknej akcji, dośrodkowaniu Zielińskiego z prawej strony boiska oraz ładnym strzale głową Szlęka w 33 minucie gry. W pierwszej połowie warto odnotować rĂłwnież bardzo groźne sytuacje Zielińskiego oraz Rychlickiego, ktĂłre zakończyły się minimalnymi pudłami.
Nasi przeciwnicy w tym okresie gry zostali zepchnięci do głębokiej defensywy, z rzadka stwarzając zagrożenie jedynie po stałych fragmentach gry. Niestety w poczynania naszej drużyny w drugiej połowie wkradł się chaos, akcje budowane były w wolniejszym tempie, a przeciwnik coraz mocniej zaczął opanowywać środek pola. Wynikiem tego w 75 minucie Parasol przeprowadził kontrę, napastnik gości wyszedł sam na sam z Kacprem Łobosiem i bez trudu umieścił piłkę w bramce.
KońcĂłwka meczu to chaotyczne ataki z obydwu stron, dużo walki i ambitna gra obydwu drużyn, jednak w 85 minucie do naszych młodych piłkarzy mogło uśmiechnąć się szczęście.
W polu karnym faulowany był Rychlicki, jednak z 11 metrĂłw pomylił sie nasz kapitan Cichy i nie zdołał przechylić szali zwycięstwa na korzyść Konfeksu.
Mecz zakończył się więc sprawiedliwym remisem 1:1 i dobrym powitaniem z Liga WojewĂłdzka w wykonaniu naszych juniorĂłw młodszych.

Konfeks: Łoboś, Strzelczyk, Tomaszewski, Romanow, Tekiele, Cichy, Warchoł (82 Sacha), Szlęk (65 Bukowski), Chruściński, Rychlicki, Zieliński (73 Świątkowski)

Dolnośląski Związek Piłki Nożnej informuje, że zgodnie z ogłoszonymi obostrzeniami Ministra Zdrowia, czasowo zawiesza rozgrywki IV ligi oraz klas niższych.

Zgodnie z ogłoszonymi obostrzeniami podczas konferencji prasowej Ministra Zdrowia obiekty sportowe od 20 marca do 9 kwietnia zostają zamknięte. W związku z tym, Dolnośląski Związek Piłki Nożnej podjął decyzję o czasowym zawieszeniu rozgrywek IV ligi oraz klas niższych.

SzczegĂłłowe informacje zostaną ogłoszone po opublikowaniu Rozporządzeniu Rady MinistrĂłw.